Ewangelia (Łk 21, 1-4)

Wdowi grosz

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył, jak bogaci wrzucali swe ofiary do skarbony. Zobaczył też, jak pewna uboga wdowa wrzuciła tam dwa pieniążki, i rzekł: «Prawdziwie, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Wszyscy bowiem wrzucali na ofiarę Bogu z tego, co im zbywało; ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała na utrzymanie».

KOMENTARZ

Zaufanie Bogu to styl życia i jednorazowe akcje. Kiedy nauczysz się żyć tym stylem w codziennych drobnych wydarzeniach, nie będziesz zdziwiony takimi „akcjami” jak wdowi grosz z dzisiejszej Ewangelii.

W OPARCIU O ZAUFANIE

Ostatnie nawracają się na ogół łóżko i portfel. Dlatego jednym ze sprawdzianów tego, na ile ktoś rzeczywiście ufa Bogu jest to jak zarządza swoimi pieniędzmi i jak korzysta z daru seksualności.

W obydwu przypadkach nie tyle chodzi o ślepe posłuszeństwo jakiejś idei czy zbiorowi praw, lecz zaufanie do Kogoś, kto jest bliską osobą, której wskazówki są najmądrzejsze, która troszczy się o ciebie i z którą masz osobistą relację.

Nie da się inaczej rozpatrywać wiary jak tylko w oparciu o zaufanie do Boga jako kogoś bliskiego, któremu tak ufasz, że jesteś w stanie powierzyć swoje ostatnie oszczędności – jak dzisiejsza uboga wdowa, czy zaufać w sprawie potomstwa.

Jeśli masz problemy z jednym czy z drugim, pytaj się zawsze o to, jaki masz obraz Boga i dlaczego boisz się Mu zaufać.

CODZIENNA RELACJA

Zaufanie buduje się przez podtrzymywanie bliskości, a na to składają się zazwyczaj trzy elementy: czas, słowo i czyny.

Bez codziennego czasu dla Boga, stanie się On dla ciebie osobą obcą. Zły duch lubi wykorzystywać takie „ochłodzenie relacji”, które na dłuższą metę prowadzi do poczucia osamotnienia. Dlatego bez codziennego spotkania z Bogiem, ciężko będzie zbudować zaufanie i podejmować decyzje wynikające z wiary.

Bliskość potrzebuje słuchania i rozmowy. Bez słuchania Boga będziesz tylko mówił, lecz nie będziesz wiedział do kogo mówisz. Dlatego większość naszych fałszywych obrazów Boga bierze się właśnie z tego, że za mało Go słuchamy, a za dużo mówimy, nie dając sobie okazji do poznawania Boga. Słuchaj Go codziennie, poznawaj Jego serce, a zobaczysz, jak zmieni się twoje zaufanie do Niego.

ZAUFANIE, KTÓRE SIĘ SPRAWDZA

Abyś miał pewność, że Słowo Boga nie jest tylko ładną teorią, ale sprawdza się w praktyce, potrzeba jeszcze praktyki. To trzeci element budujący wzajemne zaufanie. Skoro ufasz komuś, nie będziesz miał problemów ze spełnieniem jego prośby i jego wskazówek.

Dlatego nie powinno cię dziwić zaufanie ubogiej wdowy, która do świątynnej skarbonki wrzuciła wszystko co miała. Tak wygląda codzienność tych, którzy z Bogiem mają taką zażyłość, że składają w Jego ręce własne poczucie bezpieczeństwa, teraźniejszość i przyszłość.

Takie osoby podjęły w pewnym momencie swojego życia decyzję, że całkowicie ufają Bogu, bo rozpoznali w Nim Tego, który najlepiej zatroszczy się o mnie, a potem w codzienności życia odnawiają i potwierdzają tę decyzję w konkretach. To jest właśnie styl życia, który czasem wymaga jednorazowych trudnych decyzji. Są to decyzje świadome, wynikające z zaufania do osoby, a nie do jakichś norm czy przepisów, czy na zasadzie jakiegoś handlowania czy traktowania Boga na sposób magiczny.

Czego ty się boisz i w czym Bogu nie ufasz, że robisz coś jeszcze po swojemu w kwestii portfela lub łóżka?

Bądź na bieżąco: