Zapomniałam, że drogą w stronę zbawienia nie kroczymy sami, powinniśmy ciągnąć za sobą innych, ile tylko zdołamy z mocą Ducha Świętego świadczyć swoim życiem, a Jezus da ku temu wszelkie potrzebne łaski i charyzmaty.
Na kursie nauczyłam się czym jest adoracja. Zaczęłam modlić się psalmami bo do tej pory tego nie robiłam. Poznałam czym jest modlitwa litanijna, modlitwa natchnienia, a także modlitwa ciszy, w czasie której trwam przed Bogiem w postawie adoracji a pozwalam mówić Panu Bogu do mego serca. Nauczyłam się jak powinna wyglądać moja modlitwa.
Jaką prawdę Bóg pozwolił mi odkryć na tym kursie? Na tym kursie Bóg bardzo konkretnie upomniał się o moją modlitwę a w szczególności o to , żeby ta modlitwa była całkowicie skupiona na Jezusie. Nie na wyszukanych słowach, wzniosłych wezwaniach ale na szczerości i prostocie serca. Kurs KAMCH pozwolił mi na nowo zachwycić się Jezusem ale również dał praktyczne wskazówki modlitwy charyzmatycznej. W trakcie kursu Bóg dał mi całkiem inne spojrzenie na moją modlitwę, uciszył mnie po to abym mogła usłyszeć Jego głos przemawiający w ciszy.
Beata.
Bóg pokazał mi jak mam się modlić. Różne sposoby modlitwy, że słuchanie to też modlitwa (często słucham kazań), modlitwa ciszy jest piękna. Zobaczyłam i doceniłam jak ważna jest dla mnie wspólnota. Przełamałam strach biorąc udział w różnych modlitwach.
Na tym kursie animacji modlitwy charyzmatycznej w Łukowej jak słuchać i modlić się. Pozwolił mi chodzenia na spotkania. Ponieważ poznałam bliżej Boga, zrozumiałam że powinnam zacząć więcej się modlić. Modlitwa piętnastki już mi pomogła w tym. Jednak zobaczyła, że Duch Święty zaczął do mnie przemawiać. Odkryłam modlitwę w ciszy.
Barbara.
Jaką prawdę Bóg pozwolił mi odkryć na kursie? Że czas poświęcony Bogu powinien być dobrze wykorzystany. Dzięki modlitwie jestem spokojna o moje życie duchowe. Dzięki spotkaniom lepiej rozwiązuję problemy, które spotykam na drodze. Rozmawiając z kimś potrafię pocieszyć i ukazać, że nie narzekaj tylko się pomódl.
Gdybym nie była we wspólnocie nie wiedziałabym, że mam tyle niedoskonałości. Jeszcze muszę bardzo dużo się uczyć – poznawać samą siebie, pracować nad sobą. Trudne osoby pokazują mi prawdę o mnie samej. Podczas bycia we wspólnocie mam wielką radość którą przenoszę a przynajmniej staram się przenieść na życie – chcę wzrastać w wierze i świadczyć o niej swoim życiem.
Pan Bóg przez kurs przekazał mi wiarę w siebie. Zaczęłam czytać Pismo Święte. Bardziej otwieram się na działanie Ducha Świętego, dużo więcej rozmawiam z Panem Bogiem w ciszy i On jest na pierwszym miejscu. Za wszystko z serca Bóg Zapłać.
Jaką prawdę Bóg pozwolił mi odkryć na tym kursie? Im częściej karmię się Słowem Bożym, bardziej angażuję i częściej ,,myślę” o Bogu tym w moim sercu jest więcej pokoju, radości i miłości. Odchodzi strach i lęk, przestaję kontrolować ,,życie swoje” a bardziej ufam Panu. Im coś jest ważniejsze dla mojego zbawienia tym więcej jest pokus i przeciwności losu aby sobie odpuścić. Im trudniej coś nam przychodzi (wymaga większego wysiłku) tym więcej daje radości, spełnienie i większe łaski zsyła Pan na mnie. Wystarczy Bogu zaufać a On mnie prowadzi. Słowo które Bóg do mnie kieruje jest odpowiednie do sytuacji jaką przeżywam, tylko nie zawsze rozumiem to od razu. Chwała Panu.
Basia.
Na kursie animacji modlitwy charyzmatycznej Pan Jezus mocno mnie doświadczył. Kiedy osoba prowadząca wyznaczała osoby do modlitwy z mojej grupy ja się wymigałam abym to tylko nie była ja. Na wezwanie aby wstała moja grupka nie wstałam aby mnie to ominęło, ale trzecim razem zostało wyczytane moje nazwisko i stało się nie miałam wyjścia. Miałam modlić się modlitwą uwielbienia. Serce w gardle, ale udało się. Kiedy wróciłam do domu miałam ogromną radość w sercu, aż sama śmiałam się do siebie. I teraz wiem, że jeżeli Jezus ma jakiś plan wobec mnie to ja Mu się nie schowam i tak mnie znajdzie.
Beata.
Na kursie modlitwy charyzmatycznej odkryłem jak ważna jest modlitwa osobista. Nie ważne ile odbędę kursów tego typu – jeśli nie będzie w moim życiu modlitwy osobistej – nigdy nie będę potrafił się modlić. Tylko poprzez codzienną modlitwę, która trafia do Boga mogę wzrastać nadal w wierze!
Tomek.
Na tym kursie dostrzegłam że otwieram się na Boga. Dotarło do mnie że Bóg jest żywy, że mnie kocha i chce abym była szczęśliwa. Dostrzegłam, że we wspólnocie jest łatwiej poznawać Boga, łatwiej jest może lżej jest przechodzić kryzys wiedząc że mogę liczyć na modlitwę ze strony grupki dzielenia.
Na kursie animacji modlitwy charyzmatycznej w Łukowej Bóg pokazał mi jak słaba była moja modlitwa codzienna, na którą zawsze brakowało mi czasu, więc zaczęłam ją skracać i skracać, aż doszło do tego, że były takie dni kiedy w ogóle się nie modliłam. Drugą rzeczą jaką mi Pan pokazał to to, że za mało angażowałam się w sprawy wspólnoty, bo nawet się nie modliłam o to żeby ona przetrwała i funkcjonowała w Duchu Świętym. PS. Zapalanie świeczki na rozpoczęcie było dla mnie już szczytem mojej posługi we wspólnocie. Teraz wiem, że kluczem do wszystkiego jest modlitwa w każdym tego słowa znaczeniu.
Aśka.
Podczas kursu Pan pokazał mi mnie samego – pozwolił zajrzeć w moje wnętrze i dostrzec problemy, których wcześniej nie widziałem. Jestem Jemu – Panu Jezusowi wdzięczny, że pozwolił mi odkryć prawdę o mnie samym. Chwała Tobie Panie Jezu.
Krzysztof.
Kurs nauczył mnie modlitwy charyzmatycznej o której miałam zupełnie inne pojęcie i nie rozumiałam jak wielkie to ma znaczenie w całym moim życiu. Na kursie przeżyłam bliskość z Jezusem której mi brakowało. Dzięki bliskiej relacji z Jezusem Chrystusem jestem szczęśliwa, i chcę tym szczęściem podzielić się w codziennym życiu z moimi bliskimi, szczególnie z dziećmi i z mężem.
Jaką prawdę Bóg pozwolił Ci odkryć na tym kursie. Na tym kursie odkryłam to , że zaczęłam czytać Pismo Święte, psalmy którymi zaczęłam uwielbiać Boga. Nauczyłam się modlitwy osobistej i tego, że z Bogiem jesteśmy w łączności przez modlitwę osobistą. Dowiedziałam się czym jest modlitwa charyzmatyczna, modlitwa piętnastką, to że jeżeli Bogu zawierzę swoje troski i kiedy będę usłyszana, bo Jezus jest obecny przy mnie cały czas, za co Mu dziękuję i uwielbiam Go.
Dzięki kursowi zrozumiałam, że Bóg jest Panem mojego życia. Zrozumiałam jak ważna jest modlitwa wspólnotowa, że możemy polegać na wspólnocie. Teraz będę zawierzać Bogu z ufnością moje problemy i lęki, ale jest we mnie radość że mam Boga, który zawsze mi pomoże. Zrozumiałam jak ważna jest rozmowa, słuchanie Boga przez pismo, psalmy, śpiew. Dzięki kursowi jest wielka radość we mnie, pokonałam też największy mój problem jakim był lęk – był on tak duży, że bałam się gdy było dużo ludzi, w kościele byłam albo z przodu albo na końcu. Odchorowywałam wesela, spotkania – biorę leki psychotropowe, ale dzięki Duchowi Świętemu przełamałam lęk, poprowadziłam uwielbienie Ducha Świętego – teraz na spotkaniach będę mogła chwalić Pana. Moc Ducha Świętego i gdy grupa pomodliła się za mnie żebym przełamała lęki, ich wiara, nowo poznanych ludzi, zmienił mnie. Chwała Panu.
Mariola.
Odkryłam prawdę, że modlitwa to rozmowa z żywym Bogiem. Dowiedziałam się jak powinna wyglądać moja modlitwa. Każda modlitwa jest miła Bogu, powinna wypływać z serca, niesie pokój, radość i ukojenie. Poznałam rodzaje modlitwy charyzmatycznej. Modlitwa wspólnotowa jest bardzo ważna. Przed każdą modlitwą zwrócić się do Ducha Świętego o prowadzenie. Odkryłam piękno modlitwy ciszy.
Jaką prawdę Bóg pozwolił mi odkryć na tym kursie. Na kursie animacji modlitwy charyzmatycznej dowiedziałam się, że Bóg bardzo mnie kocha pomimo moich grzechów Bóg nie patrzy na mnie przez moje grzechy, ale kocha mnie za to że jestem. Tutaj na tym kursie nauczyłam się jak uczestniczyć i przeżywać Mszę Świętą. Jak się modlić i wzywać Pana Boga by mi pomagał, by mnie prowadził przez życie do mojego zbawienia i modlić się by i moi bliscy też tam podążali przez mój przykład, moją modlitwę i moją postawę wobec innych. Tutaj na kursie dowiedziałam się jak działa Duch Święty w nas, że powinniśmy Go wzywać w każdej chwili naszego życia. Poznałam różne formy modlitwy charyzmatycznej.
Jaką prawdę Bóg pozwolił ci odkryć na kursie. Uczestnictwo w kursie otworzyło mi oczy na czytanie Pisma Świętego i sięganie po nie w różnych momentach życia. Zrozumiałam ,,dosadnie” Kim dla mnie jest Bóg i że zawsze mogę na Niego liczyć i tak naprawdę tylko On jest moim przyjacielem. Zapamiętam i wdrożę w życie piękne słowa które usłyszałam na jednej z katechez ,,czym się karmisz tym jesteś”. I wiem, że to spróbuję wytłumaczyć dzieciom. Jeśli będą się karmiły Słowem Bożym na pewno nie zbłądzą i dojdą do zbawienia. Dziękuję za wiele wskazówek i informacji na temat prawd wiary i Chwała Panu że mogłam tu być i przeżyć tak wspaniałe chwile i poczuć bliskość Boga. Czekam na następne!
Anna.
Na kursie animacji modlitwy charyzmatycznej Bóg poprzez prowadzących ten kurs otworzył mi oczy na obecność Żywego Boga. Pozwolił mi poprzez Ducha Świętego odczuć Jego bliskość. Na nowo odkryłam i zrozumiałam jaką wielkość ma Eucharystia. Po co chodzę na wspólnotę, za co jestem odpowiedzialna, i to że będę mogła zmienić schemat i sposób swojej dotychczasowej modlitwy i relacji z Żywym i Prawdziwym Bogiem. Chwała Tobie Panie.
Elżbieta.
Bóg pozwolił odkryć mi na kursie, że tylko to co robimy dla Jezusa i w Jezusie ma sens. Modlitwa nie powinna opuszczać mnie nigdy, najbardziej w walkach duchowych, więcej czytać Pismo Święte. Powinnam stawiać Jezusa na pierwszym miejscu, wszystko inne nie będzie stanowić dla mnie problemu. Zrozumiałam, że wspólnota jest darem od Boga, nie jestem sama ze swoimi problemami związanymi z wiarą, i że ktoś oprócz mnie ma podobne lub inne odczucia. Wiem co daje mi modlitwa charyzmatyczna i na czym polega. W ogóle czuję radość. Chwała Panu.
Sylwia.
Kurs KAMCH pozwolił odkryć mi prawdziwy sens i prawdziwą wartość wspólnot. Wspólnota, która pozwala odkryć przynależność człowieka do Boga. Pan Bóg pokazał mi że we wspólnocie nie będę samotna. Zmienił też definicję słowa ,,przyjaciel” jaką do tej pory miałam w głowie. Przez kurs KAMCH jak Pan Bóg zaplanował i zaopiekował się wszystkim abym mogła w nim uczestniczyć. Zadbał o każdy najdrobniejszy szczegół. Chwała Panu.
Aneta.
Mam na imię Agnieszka. Pan Bóg bardzo intensywnie przemawiał do mnie na tym kursie. Pokazał mi, że z Nim wszystko w moim życiu jest możliwe. Zmienił moją pustą modlitwę w prawdziwą rozmowę z Nim. Nauczyłam się dziękować Bogu za wszystko co dla mnie przygotował. Kurs również zmobilizował mnie do samodzielnego czytania Pisma Świętego. Czas tego kursu był dla mnie bardzo owocny, brakuje mi słów żeby podziękować Panu Bogu za to wszystko czego doświadczyłam! Chwała Ci Panie!
,,Bóg” na tym kursie odkrył we mnie to, że mam bardzo małą wiarę. Do końca nie mogłam Mu zaufać. Wiem że jest przy mnie, że mnie kocha, pomaga mi w trudnych chwilach mojego życia. Wiem teraz że całkowicie mogę Mu oddać swoje problemy, że jest przy mnie i mnie kocha, a ja kocham Jego. Chwała Panu.
Joanna.
Kurs animacji modlitwy charyzmatycznej przyczynił się do rozwoju umiejętności słuchania Boga, do słuchania tego co mówi do mnie przez teksty Pisma Świętego i przez innych ludzi. Odkryłem na nowo jak wielką moc ma największa modlitwa charyzmatyczna czyli Eucharystia. Przez cały kurs wylałem wiele łez które oczyszczały moją duszę, z każdą kolejną łzą czułem się coraz lżej i wiedziałem że nie dzieje się tak bez przyczyny. Na mszy która kończyła kurs, również nie mogłem powstrzymać łez, kulminacja nastąpiła podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu. Moja obecność na kursie pokazała mi prawdziwą obecność Boga w moim życiu. Z Nim wszystko jest możliwe.
Kamil.
Jaką prawdę Bóg pozwolił odkryć Ci na tym kursie? Wspólnota jest bardzo ważna w życiu duchowym. Pan Bóg otworzył mi oczy na Pismo Święte. Żebym mogła być Apostołem to muszę karmić się Słowem Bożym. To będzie życiodajna woda dla mojej duszy i przez Słowo Boże mogę wzrastać w wierze. Poświęcałam codziennie czas na modlitwę, a Pismo Święte było zawsze z boku obok modlitewnika. Chwała Ci Panie za ten czas rekolekcji i zrozumienie jak ważne jest żebyś Ty zawsze był w centrum mojego życia. Amen.
Bernarda Osuch.
Odkryłam, że Bóg żywy jest w człowieku obok mnie, ale działa przez niego dla mnie. Ja mam być świadkiem Jezusa Chrystusa i swoim życiem świadczyć o Nim. Moja modlitwa osobista ma być rozmową z Bogiem, ale to nie ja jestem w centrum uwagi, w centrum jest Jezus Chrystus. Mam być przyjacielem dla innych, gdzie swoja postawą, życiem, swoim słowem, swoją modlitwą, mogę prowadzić do ich zbawienia. Eucharystia jest spotkaniem z żywym Bogiem, gdzie Jezus Chrystus z miłości do mnie karmi mnie swoim ciałem, daje mi życie, wiarę do następnego spotkania z Nim, a także karmi mnie swoim słowem przez Pismo Święte, psalmy. Dziękuję Panu za to co dla mnie uczynił.
Mirosława.
Jaką prawdę Bóg pozwolił mi odkryć na kursie? Przede wszystkim prawdę o sobie samym, o tym jak rzadko rozmawiam z żywym Bogiem sam na sam. Kurs pozwolił mi odkryć prawdę wiary oraz prawdę modlitwy na której w centrum jest sam Bóg a nie ja sama. Pozwolił mi odkryć gdzie i w jaki sposób szukać Pana Boga a przede wszystkim słuchać co chce do mnie powiedzieć i jakim Słowem nakarmić. Chwała Panu!
Ola.
Na kursie animacji modlitwy charyzmatycznej Bóg pokazał mi jedną bardzo ważną rzecz, że w centrum mojego życia jest Pan Jezus, że powinnam postępować jak Jego apostoł, świadczyć swoim życiem że należę do Niego. Kurs uświadomił mi jak ważne jest codzienne korzystanie z księgi życia czyli Biblii. Ćwiczenia we wspólnocie w grupkach dzielenia pokazały mi jak wszyscy są ważni, dzięki ćwiczeniom przełamałam się – nie boję się głośno wielbić mojego Pana. Chwała Panu.
Magdalena.
Bóg pozwolił mi odkryć na tym kursie, że bez Niego nie dam rady. Bez Boga nie potrafię się modlić. Zawsze chowałam się gdzieś w kącie, stałam jak manekin, bałam się modlitwy wspólnotowej. Na tym kursie zostałam wytypowana do modlitwy wspólnotowej. Prosiłam Ducha Świętego aby modlił się we mnie i tak się stało. Słowa same popłynęły, bo Duch Święty wlewał je w moje usta. Zaufałam i Bóg się mną posłużył. Myślałam że się do tego nie nadaję, że inni robią to lepiej, ale zapomniałam, że to nie ja ale Bóg działa we mnie. Zaufałam. ,,Bóg nie powołuje uzdolnionych, ale uzdalnia powołanych”. Chwała Panu.
Marta.
Bóg dał mi spokój wewnętrzny, ponieważ miałam bardzo lęki. Nauczyłam się modlitwy charyzmatycznej i odkryłam Jezusa żywego, który działa i jest moim Panem i Królem mojego życia.
Zofia.
Moim doświadczeniem na kursie jest to, że Bóg czuwa przy mnie, jest ze mną w każdej chwili. Jestem małym człowiekiem pod względem wiary, bo bardzo dużo rzeczy nie wiedziałem, jak i skąd mam tyle siły na to co robię. Gdyby nie czuwał przy mnie Duch Święty, On prowadzi moje życie, On się opiekuje mną i moją rodziną. Dlatego dziękuję Mu za to wszystko co dla mnie uczynił i pozwolił mi uczestniczyć w tym kursie animacji.
Na tym kursie wzbogaciłam wiedzę na temat modlitwy charyzmatycznej. Jak modlić się do Boga, jak Go odkrywać. Usłyszałam wiele pięknych słów od uczestników kursu. Wiem, że powinnam czytać Pismo Święte i Psalmy. Chcę doświadczyć żywego Boga, nauczyć się z Nim rozmawiać. Wzbogaciłam wiedzę o Eucharystii, o wspólnocie, kto to jest przyjaciel. Przebaczyć mężowi – ale to dłuższy proces. Chwała Panu że byłam zaproszona na to spotkanie.
Bardzo cieszyłam się że będę mogła uczestniczyć w Kursie Animacji Modlitwy Charyzmatycznej, ale przed rozpoczęciem miałam trudności z uczestnictwem, które były na pewno pokusą, aby zrezygnować, teraz to wiem na pewno. Jestem bardzo szczęśliwa że nie dałam się zwieść, ponieważ obecność na kursie wzmocniła moją wiarę i pozwoliła mi odkryć i spotkać Żywego Jezusa. Chwała Panu.
Stanisława.