Ewangelia (J 14, 27-31a)
Pokój zostawiam wam
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.
A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał».
KOMENTARZ
Rozsmakuj się w słowach Jezusa „Pokój wam”. To pokarm i ukojenie dla twojego serca, szczególnie w momentach lęku. A jeśli nie odczuwasz jeszcze smaku tych słów, gryź je aż do skutku. One naprawdę działają.
SŁOWO JAK POMARM
Kiedy Jezus mówi, że nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych, nie jest to przenośnia, ale opis rzeczywistości i instrukcja obsługi naszego życia, aby było ono szczęśliwe.
Niestety, jest w nas coś takiego, że wiele słów Jezusa nie traktujemy na poważnie, tylko z lekkim przymrużeniem oka, jako coś trochę bardziej realnego od bajki, ale mniej realnego niż „prawdziwe” życie. Taka po prostu metafora, zdanie mądrościowe – bardziej do przemyślenia niż do praktycznego zastosowania.
POKARMU SIĘ NIE OGLĄDA, TYLKO JE
Wbrew temu, co oglądamy na Instagramie, pokarmy się nie ogląda, tylko je. Ponoć takie było pierwotne zastosowanie pożywienia, zanim wynaleziono Instagram i Tiktoka 😉
Pokarm się je, zwłaszcza wtedy gdy człowiek odczuwa głód, bo bez tego pokarmu nie przetrwa. Dlatego słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii, które są obietnicą pokoju nie z tego świata są do praktycznego stosowania, czyli do nakarmienia pokojem twojego serca, zwłaszcza gdy wali ci się świat i przychodzą sytuacje, w których wydaje się, że wszystko stracone.
MOMENTY „WOW”
Jeśli wypełnia cię lek, zacznij karmić się tym, co dziś mówi Jezus: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka”. Przeczytaj te słowa raz, drugi, trzeci, dziesiąty, a jak trzeba, to i nawet sto pięćdziesiąty piąty.
Czytaj i rozważaj te słowa, dopóki nie przyjdzie taki moment „wow”, kiedy coś, co słyszałeś już w swoim życiu setki razy, nagle znajduje zrozumienie, o co tak naprawdę tu chodzi i widzisz praktyczne zastosowanie tej prawdy w twoim życiu.
Owo „wow” to jest moment działania Ducha Świetego, dlatego gryząc te słowa traktuj to jako swoją modlitwę o Ducha Świetego, aby usłyszeć głos Boga. Jeśli zrozumienie i ten „błysk” głębokiego zrozumienia nie przychodzi, gryź to słowo az do skutku. Bóg lubi osoby uparte, dlatego Jezus mawiał, że to „gwałtownicy” zdobywają Królestwo Boże .
I nie poddawaj się, gdy zrozumienie od razu nie przyjdzie. Zniechęcenie się to jedyna przegrana w życiu duchowym. Kiedy jesteś z Jezusem – jesteś już zwycięzcą. Dla Niego twoje ciemności nie są ciemnościami. Tam gdzie ty widzisz koniec, Jezus widzi początek nowych, lepszych rzeczy. Tam gdzie ty słyszysz złorzeczenia i czujesz, że „trwoga dookoła” (Ps 31, 14), tam Jezus ma wszystko pod kontrola.
Gryź wiec słowa „Pokój daje wam” aż do skutku, aż odkryjesz, co znaczy, że Jezus jest Bogiem i nie ma dla Niego rzeczy niemożliwych. Gryź, aż odkryjesz, że Jego miłość jest wierna i ciagle ci towarzyszy. Aż zobaczysz dobro w twojej trudnej sytuacji i zobaczysz, jakich właśnie cnót i umiejętności uczysz się dzięki temu, co przeżywasz. Aż na tyle nakarmisz się tym słowem, że sam doświadczysz w sercu pokoju, jakiego nie może dać ci świat i będziesz mógł się podzielić tym pokojem z innymi.